Ten fakt nie zdarza mi się zbyt często więc postanowiłam z tego skorzystać i coś z tych resztek zrobić.
A skoro ostatnio doznałam lekkiego zauroczenia szydełkiem twór powstał przy jego pomocy.
Zrobiłam poduszkę z kwadracików " babcinych" tzw. granny square.
Wzór znalazłam w jakiejś Sandrze i stwierdziłam ,że może dam radę :)
Owszem zrobiłam kwadratami przód poduszki ,ale lekko poległam :(
Brakło mi już włóczek na kolejne kwadraty ,a i sama robota okazała się zbyt żmudna i długotrwała.
Tak więc tył powstał już w ekspresowym tempie na drutach :)
A tak wygląda "Resztkowiec" z przodu
i jeszcze z tyłu
i własnoręcznie zrobione guziki
Wspaniała podusia :-) Piękną poszewkę wydziergałaś - bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękna kolorowa podusia 😀
OdpowiedzUsuń