Tak, tak w bezglutenowej :)
Już jakiś czas żyję bez wszelkich mąk z glutenem czyli z pszenicy, żyta i dobrze mi z tym, a nawet lepiej :)
Innym razem podam przepisy na inne wypieki bezglutenowe.
Wracając do ciastek przepis powstał pod wpływem impulsu gdy zapragnęłam zjeść moje ulubione ciastka lawendowe.
SKŁADNIKI :
- 1 szklanka mąki ryżowej
- po 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej , jaglanej i kukurydzianej
- 2 łyżki nasion chia
- 2 łyżki śmietany 18 %
- kostka masła (wprost z lodówki)
- 100 g cukru białego
- cukier trzcinowy do posypania ciastek
- 3 jajka
- 1 łyżka kwiatów lawendy suszonej lub mniej
- skórka z jednej cytryny
- barwnik spożywczy - opcjonalnie
WYKONANIE :
Cytrynę dobrze umyć szczoteczką i sparzyć wrzątkiem, a następnie zetrzeć na tarce o dobnych oczkach.
Mąki zmieszać ze sobą.
Cukier, nasiona chia i kwiaty lawendy zmielić w młynku.
Ja nasion chia nie zmieliłam i są wyczuwalne w ciastkach więc jeśli komuś to nie przeszkadza nie musi ich mielić.
Jedno jajko rozdzielić na białko i żółtko.
Do wymieszanych mąk dodać cukier z dodatkami , skórkę cytrynową, śmietanę , starte na tarce o grubych oczkach masło i jajka oraz żółtko.
Wszystko szybko wyrobić na jednolite ciasto.
A teraz opcjonalnie albo podzielić ciasto na dwie części i do jednej dodać barwnik spożywczy i jeszcze raz wyrobić ciasto dla jednolitej barwy , albo bez dodawania barwnika włożyć ciasto na pół godziny do lodówki.
Po schłodzeniu ciasta wałkować go porcjami podsypując go mąką ryżową i wykrawać ciasteczka.
Układać na blasze, a następnie smarować białkiem i posypać brązowym cukrem.
Piec w nagrzanym piekarniku do ok. 180 stopni przez ok. 10 minut na złoty kolor.
SMACZNEGO :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz