Tym razem kolor ten będzie w biżuterii, którą ostatnio zrobiłam " płynąc na fali natchnienia" z wód wokół Seszeli :)
Gdy prezentowałam swój projekt Seszele tam również był naszyjnik. Tym razem jednak nie poszłam na łatwiznę i postanowiłam zmieszać kilka odcieni zielonego ,a następnie nanizać na nitkę i zrobić z tego naszyjnik metodą sznurów szydełkowo-koralikowych.
Tak bardzo "zapaliłam" się do tego nawlekania koralików ,że zamiast jednego naszyjnika powstały mi dwa (z czego jeden jest podwójny) :)
Zrobiłam je z koralików Toho w rozm 11/0
Najpierw powstał ten podwójny na osiem koralików w rzędzie.
A z reszty koralików ,która została zrobiłam jeszcze taki na sześć koralików w rzędzie.
I wszystkie razem :)
Oba piękne ciekawe kiedy mi zaczną takie wychodzić :)
OdpowiedzUsuńCUDOWNY KPL
OdpowiedzUsuńdLA MNIE NAJWIĘKSZĄ TRUDNOŚĆ SPRAWIA DOBRANIE KOLORÓW DO NANIZANIA