wtorek, 14 lutego 2017

Lawendziaki

Lawendziaki - słodziaki to nic innego jak kruche ciastka lawendowe w wersji bezglutenowej.
Tak, tak w bezglutenowej :)



Już jakiś czas żyję bez wszelkich mąk z glutenem czyli z pszenicy, żyta i dobrze mi z tym, a nawet lepiej :)
Innym razem podam przepisy na inne wypieki bezglutenowe.

Wracając do ciastek przepis powstał pod wpływem impulsu gdy zapragnęłam zjeść moje ulubione ciastka lawendowe.

SKŁADNIKI :

  • 1 szklanka mąki ryżowej 
  • po 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej , jaglanej i kukurydzianej 
  • 2 łyżki nasion chia 
  • 2 łyżki śmietany 18 %
  • kostka masła (wprost z lodówki)
  • 100 g cukru białego 
  • cukier trzcinowy do posypania ciastek 
  • 3 jajka 
  • 1 łyżka kwiatów lawendy suszonej lub mniej
  • skórka z jednej cytryny 
  • barwnik spożywczy - opcjonalnie   

WYKONANIE :
Cytrynę dobrze umyć szczoteczką i sparzyć wrzątkiem, a następnie zetrzeć na tarce o dobnych oczkach.
Mąki zmieszać ze sobą.
Cukier, nasiona chia i kwiaty lawendy zmielić w młynku.
Ja nasion chia nie zmieliłam i są wyczuwalne w ciastkach więc jeśli komuś to nie przeszkadza nie musi ich mielić.
Jedno jajko rozdzielić na białko i żółtko.
Do wymieszanych mąk dodać cukier z dodatkami , skórkę cytrynową, śmietanę , starte na tarce o grubych oczkach masło i jajka oraz żółtko.
Wszystko szybko wyrobić na jednolite ciasto.
A teraz opcjonalnie albo podzielić ciasto na dwie części i do jednej dodać barwnik spożywczy i jeszcze raz wyrobić ciasto dla jednolitej barwy , albo bez dodawania barwnika włożyć ciasto na pół godziny do lodówki.
Po schłodzeniu ciasta wałkować go porcjami podsypując go mąką ryżową i wykrawać ciasteczka.
Układać na blasze, a następnie smarować białkiem i posypać brązowym cukrem.
Piec w nagrzanym piekarniku do ok. 180 stopni przez ok. 10 minut na złoty kolor.





SMACZNEGO :)